Monthly Archives

Grudzień 2013

  • jaki był ten 2013?

    Bez kategorii

    dla mnie na pewno wyjątkowy i bardzo udany. Zarówno pod względem biegowym, ale też i spotkanych ludzi. W styczniu zaczęła się moja przygoda z Golden Team. Pierwsze wspólne cykliczne bieganie po…

  • Nessi i ja

    Bez kategorii

    Kiedy wysyłałam maila do firmy Nessi, z prośbą o wsparcie mojego szalonego, ale jakże fajnego pomysłu z World Marathon Majors, pomyślałam sobie, że to młoda, polska firma, gdzie pracują amatorzy biegania…

  • biegiem przez Spałę

    Bez kategorii

    Czekałam na ten wyjazd od dłuższego czasu. Spała i Centralny Ośrodek Sportu – Ośrodek Przygotowań Olimpijskich. Co roku kilka osób z sekcji biegowej z mojej pracy ma szansę tam pojechać i…

  • TomTom – test drugi

    zegarek

    Nadeszła pora na drugi test zegarka Multisport TomTom. Wybrałam się na warszawską Agrykolę bo w planie miałam zabawę biegową, czyli interwały kontrolowane. Zwracam wtedy uwagę na styl w jakim biegnę –…

  • Życiówka na piernikach

    Bez kategorii

    O tym biegu słyszałam jeszcze przed wakacjami. Znajomi byli rok temu i bardzo go sobie chwalili, więc decyzja była szybka – zapisuję się na XI Półmaraton Św. Mikołajów w Toruniu. Zapisana,…

  • pod czujnym okiem Ani

    Bez kategorii

    Nic tak nie mobilizuje do treningu jak spotkanie oko w oko z trenerem. Nie ma obijania się, nie ma, że odpuszczam. Warszawską Agrykolę lubię za dwie sprawy – za bieżnię, która…

  • TomTom

    zegarek

    Uprzejmie informuję, że moim oficjalnym partnerem w przygotowaniach do World Marathon Majors została firma TomTom!! Dziś spotkałam się z przedstawicielkami firmy Magdą i Iwoną w jednej z warszawskich restauracji aby poznać…

  • Żoliborski Bieg Mikołajkowy

    kuchnia, testy, trening

        Co za dzień! Co za bieg! W doborowym, babskim towarzystwie JoAsi i Marty dotarłyśmy na bieg przed czasem.  Miałam być wcześniej bo testowałam słuchawki a sponsor chciał zrobić zdjęcie ze…

  • deszczowa niespodzianka

    trening

                Robert zadzwonił do mnie w piątkowy wieczór, kiedy siedziałam w pracy, z konkretnym przekazem: “Co robisz jutro rano? Mam plan. Widzimy się o 10.00. Będzie fajny trening – zobaczysz”.…