
Co jest na minus przy pierwszym kontakcie z TomTom Multisport ? Na pewno, jak dla mnie, brak instrukcji obsługi w języku polskim. Niby znajduje się ona w pudełku, ale jest bardzo mała i uboga. “Coś” tam jest, ale odnośnie do reszty trzeba działać intuicyjnie. Są oczywiście dostępne instrukcje w internecie w różnych językach ale c’mon – nie wszyscy są poliglotami.
Co na duży plus i mega zaskoczenie? Na dzień dobry do sprawdzenia poszedł czujnik tętna i GPS. Mniej więcej puls złapałam po 3s a GPS po 5s! Przy pierwszej próbie trwało to, wiadomo, dłużej (wyznaczenie lokalizacji) ale po ponownym włączeniu 5s, wibracja i sygnał dźwiękowy, że mogę ruszać.

Kolejny plus jaki znalazłam to czujnik tętna. W porównaniu z zegarkiem konkurencyjnej marki, z którego do tej pory korzystałam – dużo wygodniejszy. Sprawdzimy jak będzie przy długim wybieganiu.
To takie moje pierwsze wrażenia z użytkowania. W niedzielę jadę na Półmaraton Mikołajkowy do Torunia, więc zobaczymy jak sprawdzi się w trakcie biegu.
Po aktualizacji oprogramowania zauważyłam fajną rzecz – interwały. Sprawdzimy w praktyce 🙂
Duży plus za możliwość zapisania treningu w formacie umożliwiającym ręczne zapisanie w innych aplikacjach jak np. endomondo.
No Comments