Wygląd
Czasami zakładałam ten zegarek do sportowych ubrań zamiast zwykłego zegarka.Tak mi się podoba.
Podobnie jak w poprzedniej wersji jest czterokierunkowy joystick. Według mnie bardzo wygodny sposób poruszania się po jasnym i przejrzystym menu. Tu jeśli chodzi o poprzednika – nic się nie zmieniło. Zegarek jest intuicyjny i instrukcja nie jest nam specjalnie potrzebna.
Pulsometr
I to jest to, o co jest całe zamieszanie. Czytnik znajduje się na spodzie zegarka, pod jego tarczą. Jest zasłonięty obudową od paska, tak aby promienie słoneczne do niego nie docierały. Jest to optyczny czujnik tętna
GPS
Podobnie jak w starszym modelu, zegarek posiada usługę QuickGPSFix, która jest dostępna tylko dla klientów TomTom. Co ona daje? A to, że urządzenie zachowuje informacje o położeniu satelitów GPS przez 7 dni i dzięki temu szybciej łapiemy sygnał i praktycznie od razu możemy zacząć trening. W momencie, gdy przemieścimy się w nowe miejsce, urządzenie potrzebuje chwili dłużej na lokalizację, ale trwa to kilka sekund i jest to ogromny plus zegarka.
Przy tym GPS jest bardzo dokładny i to jest mocna strona zegarka.
Treningi
Podobnie jak w poprzedniej wersji TomTom oferuje szeroki wybór treningów. Jak dla mnie jest wszystko co biegacz-amator potrzebuje, a do tego łatwe w obsłudze menu więc nic tylko zakładać buty, zegarek i biegać.
A jakie treningi mamy:
– żaden – jeśli zwyczajnie wychodzimy pobiegać bez jakichkolwiek założeń;
– cele – czy to odległość czy czas czy może ilość spalonych kalorii, to wszystko da się ustawić;
– interwały – to chyba mój ulubiony trening – ustawiamy odpowiednio: rozgrzewkę, jaki trening interwałowy będziemy robić (czas albo odległość), przerwę interwałową, ile powtórzeń i jakie schłodzenie po treningu będziemy robić. Dla mnie bardzo przydatna funkcja;
– okrążenia czyli popularne lapy ustawiane na czas, odległość lub ręczne odmierzanie;
– strefy – tempo, tętno, prędkość – wszystko możemy ustawić sobie w odpowiednim zakresie i w momencie wykraczania poza strefy zegarek sygnalizuje, żeby przyspieszyć albo zwolnić;
– wyścig – albo ustawiamy w aplikacji MySport albo ścigamy się ze swoimi wynikami zapisanymi w zegarku;
Wyświetlacz
Wyświetlacz jest według mnie idealny. Nie za duży, nie za mały a co najważniejsze to bardzo czytelny.
Dodatkowo jest możliwość podświetlania poprzez dotknięcie z prawej strony wyświetlacza. Wiadomo, że to pobiera więcej energii ale czasem bardzo się przydaje. Szczególnie zimą. Jest też opcja stałego podświetlenia tarczy – każdemu według potrzeb.
Jeśli chodzi o ilość ekranów to mamy:
– zegarek
– czas
– dystans
– aktualne tempo
– średnie tempo biegu
– kalorie
– tętno
– strefa tętna
Strefy tętna ustawiamy w aplikacji, a te dane będą następnie wyświetlane w zegarku
Bateria
Przy włączonym GPS trzyma wg mojego pomiaru: 5h:27min:13s a jeśli wyłączymy (tryb bieżni) to wytrzymuje 7h:32min:19s.
Najbardziej bateria zużywa się przy podświetlonej tarczy w trybie night i tu wytrzymała: 2h:09min:07.
Aplikacja
Aplikacja też jest po polsku! Fajna, czytelna i prosta w obsłudze.
Jest kompatybilna z innymi aplikacjami takimi jak endomondo czy Nike+ albo Garmin.
Oprócz tego TomTom wspólpracuje z MapMyFitness, gdzie treningi zrzucane są bezpośrednio oraz można uzupełniać dodatkowe dane jak np. jedzenie;
Największym minusem jest według mnie problem z pomiarem tętna zimą. Naprawdę ciężko jest przy kilku stopniach mrozu, kiedy musimy kontrolować tętno, sprawdzać zegarek….
Drugi minus to brak możliwości przejrzenia treningu na zegarku. Mogę to zrobić dopiero w domu, z poziomu przeglądarki internetowej. Po zakończonym treningu mamy możliwość sprawdzić tylko czas, dystans, średnie tempo i ilość spalonych kalorii. Może z czasem zostanie to poprawione. Czekam na kolejne aktualizacje.
Podsumowanie
Biegam z zegarkami marki TomTom od ponad roku i jestem bardzo z nich zadowolona. Jak dla biegacza amatora takiego jak ja, ma wszystko co jest mi potrzebne, jestem w stanie zaprogramować sobie tak naprawdę wszystkie treningi jakie mam zrobić, a do tego wersja Cardio bez paska to bardzo fajna rzecz bo do tej pory często cierpiałam przez paski.
Zdjęcia pochodzą ze strony TomTom’a oraz z mojej prywatnej “kolekcji”
16 komentarzy
Lukasz
29 marca 2015 at 07:11Od jakiegoś miesiąca też jestem posiadaczem TomTom Runner Cardio i muszę przyznać, że dziwię się Olu, że napisałaś pozytywną opinię na temat pomiaru pulsu z nadgarstka. Robiłem kilka testów biegając równocześnie z garminem + pasek i z Tomtomem i w moim przypadku jest tak, że odczyty tętna z TomToma są jakieś 10-40bpm wyższe niż z pomiaru z paska. Do tego nie jest to stała wartość, tętno skacze jak chce także nie da się dopatrzyć żadnej reguły żeby potem można było sobie skorygować. Dodam, że zawsze pamiętam o tym żeby dobrze zapiąć pasek na nadgarstku. Dziwię się Twojej pozytywnej opinii w tym temacie przede wszystkim dlatego, że jak zaglądam na Twoje treningi na endo, to z wykresów tętna wynika, że spokojne wybiegania biegasz często z tętnem 180-190bpm co jest raczej mało prawdopodobne, więc coś tu nie gra. Ja osobiście, żałuję , że nie kupiłem wersji bez "Cardio" bo poza tym pomiarem zegarek jest rewelacyjny i zostałoby mi 500zł w kieszeni.
Ola Mądzik
30 marca 2015 at 07:48Już Ci Łukasz odpowiadam. Z reguły nie biegam na tętnie więc nie dbam o to jak go zakładam i pomiar wtedy jest niewłaściwy. Są treningi czy starty jak wczorajszy Półmaraton Warszawski, gdzie pilnuje tego by założyć go prawidłowo, średnie tętno wyszło mi 170 więc wg mnie jest ok. Musiałabym Ci wskazać dokładnie, o które treningi chodzi 😉 Moje testy wyszły prawidłowo kiedy biegałam w dwóch zegarkach. Poza tym dla mnie bardziej wiarygodna jest aplikacja TomToma niz Endomondo.
Anonimowy
2 kwietnia 2015 at 19:20Porównywanie aplikacji Tom Tom do Endomondo to jak porównywać malucha do mercedesa. Wychwalanie aktualizacji to żart z użytkowników tego zegarka Olu, sposób w jaki TT podchodzi do użytkowników jest żenujący, wystarczy prześledzić forum: https://en.discussions.tomtom.com/multi-sport-184/new-software-v1834-for-tomtom-runner-and-multi-sport-released-975732
Ola Mądzik
3 kwietnia 2015 at 09:04nie porównuję tych aplikacji tylko pokazuję,że są. Osobiście korzystam częściej z TomTomowej niż z endo bo jest dla mnie wiarygodniejsza.
Co do forum – nie śledzę a oceniam to co ja mam i ja używam i mnie sposób w jaki robi to TomTom pasuje. Nie musisz się ze mną zgadzać.
Dziękuję za słowa krytyki i dziękuję, że przeczytałeś moją ocenę.
Arkadiusz D
8 kwietnia 2015 at 10:27Biegam również z TT wersja multi-sport bez wbudowanego cardio (pasem piersiowym) ale oprogramowanie jest takie same. Moim zdaniem, trochę mało krytyczna jest Twoja ocena, swój zegarek posiadam od ponad 1,5 roku i prawdę mówiąc niewiele zmieniło się oprogramowanie + jest sporo rzeczy o które użytkownicy proszą i nie ma właściwej reakcji od TT. Osobiście jeżeli jeszcze jeden raz miałbym wydać ~1200 zł na zegarek do biegania to myślę, że nie byłby to TT. Co do strony internetowej, to od samego początku użytkownicy czekają na więcej informacji o swoich treningach, póki co nie ma żadnej analizy biegu, żadnych statystyk (odsyłanie to mapmyfitness gdzie w wersji darmowej nie ma wiele więcej). Całe szczęście od niedawna (! to ważne, funkcja istnieje dopiero od kilku miesięcy) można automatycznie eksportować do strava/endo/innych. Bardzo fajnie, że jest test zegarka na polskim blogu, aczkolwiek moim zdaniem nie jest obiektywny. Zegarki TomToma mają wiele plusów i ciekawych rozwiązań, mają jednak również minusy o których potencjalni użytkownicy muszą wiedzieć. Takie moje dwa grosze.
I tak na marginesie, bardzo fajny blog 😉
Arek
Ola Mądzik
8 kwietnia 2015 at 11:11Dzięki Arek za Twoją opinię. Fajnie, że przeczytałeś do końca. To są moje odczucia odnośnie zegarka i mam świadomość, że nie każdemu on odpowiada. Moje dobre zdanie na jego temat wynika z tego, że tak naprawdę tylko z nim biegałam (poprzedni nie miał tylu funkcji) i nie mam porównania. Dla mnie ma wszystko co potrzebne amatorowi. Co do aplikacji – brakuje kilku rzeczy tak samo jak możliwości podłączenia na adroida – miało się to pojawić wiec sprawdzę czy już jest. Z Endo też się cieszę chociaż dla mnie czytelniejsza jest mimo wszystko TomTomowa aplikacja. Może kiedyś dane mi będzie przetestować inny zegarek 😉
Arkadiusz D
8 kwietnia 2015 at 13:24Już jest możliwość podłączenia na androida (wersja >= 4.3).
Ola Mądzik
8 kwietnia 2015 at 13:41tak mi się właśnie wydawało, że już powinna być 😉 Dziękuję! 😉
Anonimowy
14 maja 2015 at 09:43dla mnie. Po aktualizacjach zegarek świetnie poprawny pod względem tętna i dystansu. A mam doświadczenie od polaru od 95roku I pomiaru zakwaszenie z ucha
Anonimowy
13 lipca 2015 at 11:23Witam,
chciałem dopytać czy dobrze zrozumiałem, że zegarek z włączoną funkcją GPS wytrzymuje TYLKO 5,5godziny?
Bo jeśli tak to praktycznie wyklucza go do biegów długodystansowych po górach…
Kolejna sprawa: GPS jest naprawdę bardzo dokładny?
To co mnie nim zainteresowało to wyjątkowo czytelny wyświetlacz.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Ola Mądzik
13 lipca 2015 at 12:47Hej – najkrócej byłoby mi odpisać – tak i tak; przynajmniej w moich testach tak wypadło że "tylko" 5,5h wytrzymał i jakoś sama nie widzę go w biegach górskich; może z czasem coś się poprawi i będzie osobny model dedykowany takim wyczynom – nie wiem; co do dokładności – u mnie pojawia się plus. Jest dokładny.
asiaprosto
15 listopada 2015 at 10:14Właśnie czytam Twoją opinie zegarka 🙂 Jeśli Ty jesteś amatorką to ja kim? 😉 W każdy razie w piątym roku biegania i w drugim biegania z telefonem z popularną aplikacją zapragnęłam niezawodnego gpsa. I to jest moje główne kryterium wyboru. Żadnych bajerów, bo te bajery za mnie nie pobiegną. Dobry gps, taki co się szybko znajdzie i nie będzie wyłączał. Czytelny wyświetlacz. Pulsometr też nie jest mi jakoś strasznie potrzebny. Jeśli już – to tak jak w Twoim modelu pomiar na nadgarstku. I najtrudniejsze kryterium – ma być ładny, kobiecy i kolorowy. Taka radość z biegania, a nie wielki jak cebula 😉
Anonimowy
21 grudnia 2015 at 11:24Mam model multi sport od roku i jestem zadowolony. Raczej nie wrócę już do garmina. Moim zdaniem dłużej wytrzymuje na GPS, nawet do 8h, ale… fakt, że nigdy nie próbowałem robic tego longiem w jednej sesji. Interpteruje to przez łącznie użytkowanie GPS pomiędzy ładowaniami. No i ja użytkowałem na długie dystanse najwięcej latem, w zimne dni każdy akumulator ma gorszą wydolność.
Ten pomiar pulsu, dobrze się sprawdza, naprawdę dobre wyniki, ale trzeba wziąść pod uwagę, ze wymaga pewnej adaptacji, tj. najlepiej działa na rozgrzanej skórze. Po prostu trzeba czytać instrukcję ze zrozumieniem a efekty będą dobre, to trochę inny system pomiaru jak niektórzy przywykli. Z kolei z pomiarem z paska piersiowego też bywa różnie, więc nie gloryfikowałbym tej metody pomiaru aż tak. Nie mówiąc o tym,że łatwo tam o otarcia.
Anonimowy
5 stycznia 2016 at 22:23witam.dostalam wlasnie taki zegarek.niestety nie pokazuje pomiarow tetna…nie mam pojecia jak go ustawic.prosze Cie o pomoc.teresa
Jager jager
19 stycznia 2018 at 16:14Słaby żart z bateria która trzyma 5 h na gps
poranamajora
8 lutego 2018 at 12:42Teraz biegam z modelem 3 i na biegu w górach wytrzymała ponad 7h, ale nie była w 100% naładowana. Zakładam, że bateria została poprawiona znacznie 😉